piątek, 13 lutego 2015

To zwykle pracownicy odpowiedzialni są za wyciek poufnych danych z firmy

Przeważnie za wyciek firmowych tajemnic odpowiadają ludzie. To pracownicy są najmniej szczelnym kanałem informacji. Inne słabe punkty to źle zabezpieczona sieć informatyczna i telefonia komórkowa, a także podatność na socjotechnikę. Warto o tym pamiętać, bo nieuczciwa konkurencja nie śpi i chętnie pozna tajemnice naszego przedsiębiorstwa. 


Szpiegostwo gospodarcze występuje dzisiaj niemal w każdej branży i najczęściej polega na kradzieży informacji utrwalonych w postaci elektronicznej. - Zwykle powodem jest brak wyobraźni. Bardzo często przedsiębiorcy nie korzystają z żadnych systemów zarządzania bezpieczeństwem informacji elektronicznych i nie są przygotowani na wyciek tajemnic firmowych. A to w takiej sytuacji zdarzy się prędzej czy później - wyjaśnia Krzysztof Szaruga prezes Royal Business Intelligence.

Wiedza stała się najcenniejszym towarem rynkowym, zapewniającym przedsiębiorcy przewagę konkurencyjną. Należy, więc dobrze chronić swoje know-how. Artykuł 11 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji mówi, że "Przez tajemnice przedsiębiorstwa rozumie się nieujawnione do wiadomości publicznej informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą, co, do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich poufności".

Krótko mówiąc informacje można sklasyfikować, jako tajną tylko w sytuacji, kiedy przedsiębiorca podjął wszelkie działania żeby zabezpieczyć jej poufność. Wyłącznie właściciel firmy decyduje o tym czy podzieli się z kimś swoją wiedzą. Dlatego za przekazanie, ujawnienie, wykorzystanie lub nabycie cudzych informacji od osoby nieuprawnionej może grozić nawet do 2 lat więzienia. 

Mimo prawnych konsekwencji zawsze znajdą się odważni, którzy będą chcieli zarobić. Bardzo często poufne informacje wykradane są na zlecenie przez osoby zatrudnione w firmie i przekazywane konkurencji. Zdaniem ekspertów nawet najlepsze systemy zabezpieczeń nie pomogą, jeśli zawiodą ludzie. Ponad 80 procent tajemnic wypływa na zewnątrz dzięki osobom, które mają bezpośredni dostęp do poufnych danych. 

Najlepszym rozwiązaniem, które uchroni nas przed wyciekiem tajemnic firmowych jest przeprowadzenie audytu bezpieczeństwa informacji. - Dostęp do poufnych danych powinna mieć jak najmniejsza liczba osób. A ostateczna wersja informacji powinna powstawać jak najpóźniej - zwraca uwagę Katarzyna Bracław z  Royal Business Intelligence - Warto pamiętać, że najłatwiej przekupić pracowników na najniższym szczeblu, którzy nie utożsamiają się z firmą. Dlatego na wszelki wypadek ich także należy zobowiązać klauzulą poufności. 

Oczywiście nawet w najbardziej renomowanych firmach możemy trafić na nieuczciwych pracowników, ale przeprowadzenie audytu bezpieczeństwa informacji znacznie zmniejszy takie ryzyko. Licencjonowani detektywi zbadają wszelkie poziomy dostępu do poufnych danych i ograniczą je  do koniecznego minimum.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz